Sunday, August 30, 2009

Rowerzyści i wioślarze na Malcie

W końcu ich znalazłam! Wczoraj w centrum Poznania nie było rowerzystów, bo wszyscy pojechali nad jezioro maltańskie. Dzisiaj kończą się bowiem Wioślarskie Mistrzostwa Świata na Torze Regatowym "Malta". Rowerzyści z zainteresowaniem przyglądali się każdemu startowi osad. Malta - rowerzysta przygląda się meksykańskiej osadzie Rowerzystka obserwuje start wioślarzy Dwóch rowerzystów ogląda start wioślarzy Grupa rowerzystów ogląda start osady I wystartowali! Wioślarze wystartowali Rowerzyści próbowali dotrzymać tempa wioślarzom. Pędzili razem z dziećmi... ... i z psami. Ci, którzy wcześniej dotarli na metę, mogli przyglądać się finiszowi na telebimach. Co chwilę odbywały się dekoracje wioślarzy i znad trybun rozlegały się hymny. Gdy dojechałam na miejsce grali akurat "Marsyliankę". Pośród tego wesołego rozgardiaszu zauważyłam eleganckie starsze małżeństwo. Czyż nie są uroczy... chociaż bez rowerów ;)

4 comments:

  1. Piesek dzielnie dotrzymywał tempa tej pani na rowerze :)

    ReplyDelete
  2. To sztuczne jezioro co obok zimą bywa lodowisko? Zimą wyglądało na wymarłe, ale widzę że w sezonie pęka w szwach :)

    ReplyDelete
  3. Latem, gdy jest ładna pogoda trudno się tam dobrze rozpędzić na dwóch kółkach. Pełno tam spacerowiczów, rolkarzy... Niedawno w pobliżu Malty powstało ogromne centrum handlowe, więc może i zimą będzie tam gwarniej ;)

    ReplyDelete